wtorek, 14 grudnia 2010

Mój krewniak przystępuje do akcji!

tomasz.ka 2015, czyli pierwszy i najpoważniejszy kandydat na Prezydenta RP w następnej kadencji wydał książkę! Mówiłam mu od zawsze: spisuj swoje zażalenia, pielęgnuj skargi, a może kiedyś będzie z tego interesująca makulatura. Bo makulatura zazwyczaj nie jest interesująca, ale tylko dla tych, którzy ją oddają. Dla skupujących jest wręcz odwrotnie. Ale im zależy przede wszystkim na wadze, natomiast wielu bezdomnych bibliofili doktoryzowało się na makulaturze. Makulatura to skarb, bo w naszym kraju nie ma poszanowania dla ochrony danych osobowych. Dlatego najwięcej byłych bezdomnych pracuje w IPN.
Dobrze znaleźć dach nad głową.

Był u mnie Władek lat 94, który kucał (nie wiem, dlaczego), ja siedziałam na fotelu, zaś na stoliku dymiła czarna kawa, a przez aromatyczny obłok starała się przebić mało interesująca twarz przyszłego ojca narodu.
– Po co płodzisz książkę? – spytał się AK-owiec. – Nie lepiej spłodzić syna? To wzbudza większe poważanie u elektoratu.
– No właśnie – wtrąciłam się. – Nadal nie znalazłeś Pierwszej Damy?
– Nie pracuję w IPN – odpowiedział Prezydent 2015. – Nie kręcę się po wysypiskach śmieci, gdzie można znaleźć wszystko i szybko, ale nie jest to najlepszej jakości.
– A gdzie chcesz ją znaleźć? – zdziwiłam się. – Na saloonach?
– Mało kobiet wychodzi do saloonów w samo południe. Ja chciałbym Brazylijkę, ale nikt nie klaszcze dla tej idei.
– Rio brawo? – wtrącił się Władek.
– W Rio są same podejrzane kobiety ze slumsów. Ja chciałbym mieć babę z dżungli – rozmarzył się tomasz.ka 2015.
– Ma mieć busz? – dopytałam się.
– Wiem, że to nie jest modne – odrzekł zafrasowany huncwot. – Nie chciałbym, by Pierwsza Dama była wygolona. Byłoby mi łyso.
– Ja kucam, a to też nie jest modne – podsumował AK-owiec, czyli Anonimowy Kobieciarz lat 94.
– Władek, ty nie zawracaj głowy swoją pozycją. Nie bawmy się w konia Przewalskiego. tomasz.ka wygra wybory bez przewał. Bez kucania.

Rozmowa toczyła się powoli, ale z pewnością, co do wygrania wyborów przez krewniaka. Najważniejsze, że Prezydent 2015 coś wydał. Człowiek, który raz coś wyda, potem nie kieruje się przesądami. Po prostu przestaje mu się wydawać. A ja protestuję przeciw tym, którym wydaje się za wiele. Popadają potem w paranoję. A ja nie chcę, by tomasz.ka 2015 był prezesem. On ma być prezydentem.

1 komentarz:

  1. Absurd za absurdem, absurd pogania :), podziwiam i gratuluję Irena

    OdpowiedzUsuń